Ostatnio temat retinoidów przewinął się na blogu kilka razy: wszystko to dlatego, że kilka z ostatnich wpisów kierowałam zdecydowanie do grup bardziej zaawansowanych Czytelniczek oraz tych z Was, które mają już wyraźniej zaznaczone oznaki starzenia się skóry. Takie bowiem są właśnie retinoidy: ze względu na trudność w obsłudze nie dla każdego, ale o działaniu tak unikatowym że ciężko do tego tematu nie wracać.
Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam kilka produktów, w których retinol i retinal (retinaldehyd) grają pierwsze skrzypce. Jest ich na rynku wiele, ale tylko garstka dostępna jest od ręki w każdej lepszej aptece i to na nich dzisiaj się skupimy.
Pharmaceris T pureRetinol 0.3
krem z retinolem na trądzik wieku dorosłego, na noc
40 ml / ok. 45 zł
To opcja właściwie bezkonkurencyjna pod względem ceny: najniższej z całego zestawienia i to za największą pojemność. Krem jest według mnie bardzo przyjemny w stosowaniu i im dłużej zastanawiam się nad moją pielęgnacją w przyszłości, tym bardziej wydaje mi się, że jeszcze do niego wrócę.
Aqua (Water), Hydrogenated Polydecene, Squalane,Glycerin, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cetearyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, 1,2-Xexanediol, Hydrogenated Olive Oil Decyl Esters, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Oil, Potassium Cetyl Phosphate, Retinol, Sodium Polyacrylate, Hydroxyacetophenone, Pentylene Glycol, Glyceryl Behenate, Paraffin, Xanthan Gum, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, C10-18 Triglycerides, Tocopheryl Acetate, BHA, Stearic Acid,Cera Alba (Beeswax), Ceramide NR, Ethylhexylglycerin, Clintonia Borealis (Lily) Root Extract, BHT, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance).
W składzie poza retinolem są i inne dobroci, chociaż raczej nic urywającego tyłek: trochę olei,nawilżaczy,witamina E, jeden ceramid i ekstrakt z lilii Clintonia Borealis.
Substancja czynna: retinol, 0,3%
Avene Eau Thermale Cleanance
Triacneal Expert, emulsja
30 ml / ok. 50 zł
To preparat o tyle ciekawy, że jest w sumie nowszą wersją dosłownie drugiego kremu, jaki kiedykolwiek zrecenzowałam na Kosmeologice (a wówczas jeszcze kosmeo-logy.blogspot.com - pamiętacie? :D)!
Avene Thermal Spring Water (Avene Aqua),Caprylic/Capric Triglyceride, Isododecane, Isodecyl Neopentanoate, Pentylene Glycol, Propylene Glycol, Glycerin, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Water (Aqua), Polymethyl Methacrylate, 1,2-Hexanediol, Algin,Arachidyl Alcohol, Arachidyl Glucoside, Behenyl Alcohol, BHT, Caprylyl Glycol,Caprylyl Glycol Linseedate,Carbomer, Disodium EDTA, Fragrance (Parfum), Hydrogenated Polyisobutene, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Papain, PEG-7 Trimethylolpropane Coconut Ether, Potassium Sorbate, Red 33 (CI 17200), Retinal, Sodium Hydroxide, Sorbitan Isostearate (3.05.2015.)
Emulsja, jak cała linia TriAcneal, skierowana jest do cery trądzikowej i dlatego jej pozostałe składniki aktywne skierowane są właśnie na jej potrzeby. Mamy mikrozłuszczający kompleks X-Pressin (Water (and) Papain (and) Carbomer (and) 1,2-Hexanediol (and) Caprylyl Glycol (and) Carbomer (and) Algin) oraz opatentowany Diolényl, który ma mieć potrójne działanie: minimalizowanie ryzyka nadkażeń bakteryjnych, zmniejszanie zaczerwienień i wspomaganie w likwidowaniu krost. Nie jestem pewna jaki jest zapis INCI tego składnika, ale celuję przede wszystkim w Caprylyl Glycol Linseedate.
Water (Aqua), Cetyl Alcohol, Cyclomethicone, Polysorbate 60, Glycolic Acid,Avene Thermal Spring Water (Avene Aqua),Sd Alcohol 39-C (Alcohol Denat), Polymethyl Methacrylate, Sodium Hydroxide, Cetearyl Alcohol, Arginine Hcl, Bht. Ceteareth-33, Dimethiconol, Fragrance (Parfum), Potassium Sorbate Red 33 (CI 17200), Retinal,Undecyl Rhamnoside
Dla porównania zerknijmy może na skład starego TriAcnealu: w nim poza retinaldehydem działać miały 6% kwas glikolowy, woda termalna z Avène oraz 0,1% Efectiose, czyli działająca przeciwzapalnie pochodna ramnozy. Dla mnie połączenie kwasu glikolowego z alkoholem było dość drażniące, a właśnie tym czym chwali się obecnie producent nowej wersji kremu jest fakt, że papaina z kompleksu X-Pressin ma działać o wiele delikatniej przy tej samej skuteczności. Oczywiście dopóki nie sprawdzę to się nie przekonam... Ten krem był gęstą, żółtą pastą - bardzo zresztą podobną do fajnego retinolowego kremu Neutrea, który jest trochę zbyt słabo dostępny by się do dzisiejszego zestawienia załapać!
Emulsja, jak cała linia TriAcneal, skierowana jest do cery trądzikowej i dlatego jej pozostałe składniki aktywne skierowane są właśnie na jej potrzeby. Mamy mikrozłuszczający kompleks X-Pressin (Water (and) Papain (and) Carbomer (and) 1,2-Hexanediol (and) Caprylyl Glycol (and) Carbomer (and) Algin) oraz opatentowany Diolényl, który ma mieć potrójne działanie: minimalizowanie ryzyka nadkażeń bakteryjnych, zmniejszanie zaczerwienień i wspomaganie w likwidowaniu krost. Nie jestem pewna jaki jest zapis INCI tego składnika, ale celuję przede wszystkim w Caprylyl Glycol Linseedate.
Substancja czynna: retinal, 0,1%
***
Water (Aqua), Cetyl Alcohol, Cyclomethicone, Polysorbate 60, Glycolic Acid,Avene Thermal Spring Water (Avene Aqua),Sd Alcohol 39-C (Alcohol Denat), Polymethyl Methacrylate, Sodium Hydroxide, Cetearyl Alcohol, Arginine Hcl, Bht. Ceteareth-33, Dimethiconol, Fragrance (Parfum), Potassium Sorbate Red 33 (CI 17200), Retinal,Undecyl Rhamnoside
Dla porównania zerknijmy może na skład starego TriAcnealu: w nim poza retinaldehydem działać miały 6% kwas glikolowy, woda termalna z Avène oraz 0,1% Efectiose, czyli działająca przeciwzapalnie pochodna ramnozy. Dla mnie połączenie kwasu glikolowego z alkoholem było dość drażniące, a właśnie tym czym chwali się obecnie producent nowej wersji kremu jest fakt, że papaina z kompleksu X-Pressin ma działać o wiele delikatniej przy tej samej skuteczności. Oczywiście dopóki nie sprawdzę to się nie przekonam... Ten krem był gęstą, żółtą pastą - bardzo zresztą podobną do fajnego retinolowego kremu Neutrea, który jest trochę zbyt słabo dostępny by się do dzisiejszego zestawienia załapać!
Liqpharm, Liq CR Serum Night 0,3% Retinol Silk
koncentrat intensywnie korygujący na noc
30 ml / ok. 55 zł
To serum posiadam, ale jeszcze go nie otworzyłam i prawdopodobnie nieprędko to zrobię :) Ale chciałabym podesłać Wam opinię, której absolutnie ufam: wpis Liqpharm, serum do twarzy LIQ CC Light i LIQ CR u Basi, którą z całego serca pozdrawiam ♡
Aqua (Water), Propylene Glycol, Lactobionic Acid,Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Retinol, Polysorbate 20, Methylparaben, Propylparaben
To nie jest najprostszy preparat do stosowania (przeczytajcie na przykład doświadczenia Asi), ale na pewno z najprostszym składem. Ot, retinol w połączeniu z glikolem,kwasem laktobionowym,witaminą E i kwasem hialuronowym. Nie mogę się doczekać używania go ;)
To nie jest najprostszy preparat do stosowania (przeczytajcie na przykład doświadczenia Asi), ale na pewno z najprostszym składem. Ot, retinol w połączeniu z glikolem,kwasem laktobionowym,witaminą E i kwasem hialuronowym. Nie mogę się doczekać używania go ;)
Substancja czynna: retinol, 0,3%
La Roche-Posay, Redermic R
intensywna przeciwzmarszczkowa kuracja pielęgnacyjna
30 ml / ok. 100 zł
Siłą tego produktu może być jego lekkość - raczej trudna do uzyskania w produktach tego typu.
AQUA / WATER, ISOSTEARYL NEOPENTANOATE, GLYCERIN, OCTYLDODECANOL, PROPYLENE GLYCOL, PENTYLENE GLYCOL, ACRYLAMIDE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYLTAURATE COPOLYMER, CETEARYL ALCOHOL,GLYCINE SOJA OIL / SOYBEAN OIL, TRIETHANOLAMINE, ISOHEXADECANE, SODIUM HYALURONATE, RETINOL, RETINYL LINOLEATE,ADENOSINE,CAPRYLOYL SALICYLIC ACID,CAPRYLYL GLYCOL, POLYSORBATE 80, PHENOXYETHANOL, PARFUM / FRAGRANCE
Na polskiej stronie LRP piszą, że wspomagająco mają działać tutaj tak zwany HEPES (czyli Hydroxyethylpiperazine Ethane Sulfonic Acid) oraz Neurosensyna (czyli Acetyl dipeptide-1 cetyl ester) - i żadnego z tych składników w składzie nie widzę ;D Kojarzę je zresztą głównie z linią Toleriane. Ale już chociażby na stronie amerykańskiej w ogóle się te składniki w opisie nie pojawiają: za substancje czynne uznane są retinol,woda termalna z La Roche-Posay i lipohydroksykwas. I ja też tu nie widzę wiele więcej.
Zacznijmy od tego, co ciekawi od razu: nazwy „krem peelingujący”. Podstawą do tej nazwy jest (cytuję):
Według mnie brzmi to nader ciekawie.
AVENE THERMAL SPRING WATER (AVENE AQUA), TRIETHYLHEXANOIN, CYCLOPENTASILOXANE, CETEARYL ALCOHOL, CYCLOHEXASILOXANE, CETEARETH-20, POLYMETHYL METHACRYLATE, CETEARETH-33, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, AMMONIUM ACRYLOYLDIMETHYLTAURATE/VP COPOLYMER, BENZOIC ACID, BHT, CARAMEL, DISODIUM EDTA, MICA,OENOTHERA BIENNIS (EVENING PRIMROSE) OIL (OENOTHERA BIENNIS OIL),OLEOYL DIPEPTIDE-15, OLEOYL TETRAPEPTIDE-31, PHENOXYETHANOL, RED 33 (CI 17200), RETINAL, SILICA, SODIUM HYDROXIDE, TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), TOCOPHEROL, TOCOPHERYL GLUCOSIDE
Substancja czynna: retinol 0,1% + retinol o stopniowym uwalnianiu 0,1%
Avene, A-Oxitive
krem peelingujący
30 ml / ok. 85 zł
Zacznijmy od tego, co ciekawi od razu: nazwy „krem peelingujący”. Podstawą do tej nazwy jest (cytuję):
Porównawcze badanie kliniczne pod kontrolą dermatologiczną - z udziałem 56 osób - 1 aplikacja A-OXitive Kremu peelingującego co wieczór przez 8 tygodni vs. 3 zabiegi kwasem glikolowym (20%, 50%, 70%).
Według mnie brzmi to nader ciekawie.
AVENE THERMAL SPRING WATER (AVENE AQUA), TRIETHYLHEXANOIN, CYCLOPENTASILOXANE, CETEARYL ALCOHOL, CYCLOHEXASILOXANE, CETEARETH-20, POLYMETHYL METHACRYLATE, CETEARETH-33, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, AMMONIUM ACRYLOYLDIMETHYLTAURATE/VP COPOLYMER, BENZOIC ACID, BHT, CARAMEL, DISODIUM EDTA, MICA,OENOTHERA BIENNIS (EVENING PRIMROSE) OIL (OENOTHERA BIENNIS OIL),OLEOYL DIPEPTIDE-15, OLEOYL TETRAPEPTIDE-31, PHENOXYETHANOL, RED 33 (CI 17200), RETINAL, SILICA, SODIUM HYDROXIDE, TITANIUM DIOXIDE (CI 77891), TOCOPHEROL, TOCOPHERYL GLUCOSIDE
W składzie z takich ciekawszych rzeczy nie narzuca się zbyt wiele: a to woda termalna, a to olej z wiesiołka, a to witamina E. No ale zdecydowanie nie składnikami dodatkowymi dzisiejsze preparaty stoją, skupmy się więc na retinoidach.
Substancja czynna: retinal, 0,1%
Runda dodatkowa!
W gratisie przedstawię Wam jeszcze cztery dodatkowe produkty. Pierwsze trzy uważam za gratis dlatego, że nie znamy stężenia retinolu w nich zawartego, a chcę wspomnieć o nich głównie dlatego, że są dostępne stacjonarnie w drogeriach (a dwa są przy tym w sumie niedrogie). Czwarty jest niestety wycofywany ze sprzedaży, więc to ostatni dzwonek żeby się w niego ewentualnie zaopatrzyć.
PERFECTA, MULTI-KOLAGEN RETINOL
booster na dzień i na noc
15 ml / ok. 30 zł
To serum akurat posiadam i jest całkiem przyjemne w użytkowaniu, a na pewno bardzo łagodne. Konsystencja to jedwabiste mleczko, które u mnie wchłania się do kompletnie suchego matu. Choć producent sugeruje możliwość używania zarówno pod krem, jak i na krem, to według mnie ta pierwsza opcja sprawdzi się o wiele lepiej. Pamiętajmy tylko o 30 minutach odstępu.
Aqua, Glycerin, Propylene Glycol, Dicaprylyl Ether, Dimethicone, Cichorium Intybus Root Oligosaccharides, Caesalpinia Spinosa Gum, Collagen Amino Acids, Sodium Acrylates Copolymer, Lecithin, Butylene Glycol, Carbomer, Polysorbate-20, Palmitoyl Oligopeptide, Palmitoyl Tetrapeptide-7, Ethylhexyl Cocoate, Dimethiconol, Tocopherol, Glycine Soja Oil, Retinol, Dimethylmethoxy Chromanol, Medicago Sativa Extract,Sodium Hyaluronate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Octadecyl Di-T-Butyl-4-Hydroxyhydrocinnamate, Coumarin, Citronellol, Alpha Isomethyl Ionone, Limonene, Linalool, Parfum.
Poza retinolem mamy tu także peptydy i sporo fajnych substancji nawilżających oraz ekstrakt z lucerny, który lansowany jest często jako fitoretinol (nie mylić z bakuchiolem! to zupełnie inny składnik i pozyskuje się go z innej rośliny - Bu Gu Zhi, znanej też jako Babći albo po prostu Psoralea corylifolia).
Tu zupełnie inna bajka, ale według mnie równie ciekawa: tym razem retinol wspierany jest przez świetną postać witaminy C (choć oczywiście oba składniki w nieznanym nam stężeniu).
Aqua, Lecithin, Sorbitol,Ascorbyl Glucoside,Panthenol, Glucose, Trilaureth-4 Phosphate, Glycerin, Dicaprylyl Ether, Sodium Acrylates Copolymer, Lecithin, Dimethicone, Isohexadecane, Ascorbyl Tetraisopalmitate,Alcohol,Terminalia Ferdinandiana Fruit Extract, Ethylhexyl Cocoate, Dimethiconol,Tocopherol,Glycine Soja Oil, Retinol, Dimethylmethoxy Chromanol, Sodium Hyaluronate, Phenoxyethanol, Hydroxyacetophenone, Octadecyl Di-T-Butyl-4-Hydroxyhydrocinnamate, Alpha-Isomethyl Ionone, Hexyl Cinnamal, Limonene, Citronellol, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Benzyl Salicylate, Hydroxycitronellal, Parfum, CI 16035, CI 15985.
Skład tego serum analizowałam już w przeglądzie drogeryjnych ser z witaminą C i już wtedy byłam bardzo mile zaskoczona obecnością retinolu w składzie... a potem jakoś o nim zapomniałam. Błąd do naprawienia w przyszłości :P
Ten produkt pokazuję Wam z mieszanymi uczuciami, bo przy cenie 60 zł/30 ml (czyli większej niż za serum Liq albo kremy Pharmaceris czy Avene Triacneal) chciałabym jednak znać stężenie retinolu w produkcie. Z drugiej strony, na jakiejś promocji typu -50% może faktycznie warto dać mu szansę.
Aqua, Pentaerythrityl, Tetraethylhexanoate, PEG-8, PPG-15 Stearyl Ether, Glycerin, Nylon-12, Stearyl Alcohol, Butylene Glycol,Dimethicone,Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cyclohexasiloxane, Ceteareth-20, Isohexadecane, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Retinol, Dihydroxy Methylchromone, Hydrolyzed Hyaluronicc Acid, Caprylyl Glycol, Ascorbic Acid, Cyclopentasiloxane,Palmitoyl Oligopeptide, Propylene Glycol,Tocopheryl Acetate, Sodium Lactate, C13-14 Isoparaffin, Glyceryl, Polymethacrylate, Polyacrylamide, Laureth-7, Polysorbate 20, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Disodium EDTA, SodiumHydroxide, BHT, BHA, Phenoxyethanol, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben, Parfum.
Składowo, jak większość dzisiaj prezentowanych produktów: raczej syntetycznie, z kilkoma miłymi bonusami - a to masłem shea, a to kwasem hialuronowym, a to witaminą C, a to peptydami.
Ten preparat jest już chyba wycofywany - nie ma go na stronie producenta i widzę go tylko w kilku internetowych aptekach.
AVENE THERMAL SPRING WATER (AVENE AQUA), CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, SQUALANE,MINERAL OIL (PARAFFINUM LIQUIDUM),PROPYLENE GLYCOL, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, 1,2-HEXANEDIOL, BHT,CAPRYLYL GLYCOL, CARBOMER, DISODIUM EDTA, OLEOYL DIPEPTIDE-15, OLEOYL TETRAPEPTIDE-31,POLYACRYLATE-13, POLYISOBUTENE, POLYSORBATE 20, RED 33 (CI 17200), RETINAL, SORBITAN ISOSTEARATE, TOCOPHERYL GLUCOSIDE, TRIETHANOLAMINE, WATER (AQUA).
Jeśli w oko wpadł Wam krem peelingujący A-Oxitive który ma go zastąpić, to może warto się za nim rozejrzeć jako szczebelek niżej, z mniejszym stężeniem retinalu. Ponieważ zaraz zniknie z rynku nie będę analizować jego składu, ale jako ciekawostkę zaznaczam Wam te składniki, które pokrywają się ze składem następcy (oczywiście ignorując ich miejsce w składzie).
Jak widać, nie jest to „ten sam krem w nowym opakowaniu”, tylko zupełnie inna formulacja. Ja sobie jeszcze tę starą wersję zamówiłam, po prostu z blogerskiej ciekawości ;)
Poza retinolem mamy tu także peptydy i sporo fajnych substancji nawilżających oraz ekstrakt z lucerny, który lansowany jest często jako fitoretinol (nie mylić z bakuchiolem! to zupełnie inny składnik i pozyskuje się go z innej rośliny - Bu Gu Zhi, znanej też jako Babći albo po prostu Psoralea corylifolia).
PERFECTA, FENOMEN C
booster wyrównanie kolorytu nawilżenie i odżywienie, na dzień i na noc
15 ml / ok. 30 zł
Tu zupełnie inna bajka, ale według mnie równie ciekawa: tym razem retinol wspierany jest przez świetną postać witaminy C (choć oczywiście oba składniki w nieznanym nam stężeniu).
Aqua, Lecithin, Sorbitol,Ascorbyl Glucoside,Panthenol, Glucose, Trilaureth-4 Phosphate, Glycerin, Dicaprylyl Ether, Sodium Acrylates Copolymer, Lecithin, Dimethicone, Isohexadecane, Ascorbyl Tetraisopalmitate,Alcohol,Terminalia Ferdinandiana Fruit Extract, Ethylhexyl Cocoate, Dimethiconol,Tocopherol,Glycine Soja Oil, Retinol, Dimethylmethoxy Chromanol, Sodium Hyaluronate, Phenoxyethanol, Hydroxyacetophenone, Octadecyl Di-T-Butyl-4-Hydroxyhydrocinnamate, Alpha-Isomethyl Ionone, Hexyl Cinnamal, Limonene, Citronellol, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Benzyl Salicylate, Hydroxycitronellal, Parfum, CI 16035, CI 15985.
Skład tego serum analizowałam już w przeglądzie drogeryjnych ser z witaminą C i już wtedy byłam bardzo mile zaskoczona obecnością retinolu w składzie... a potem jakoś o nim zapomniałam. Błąd do naprawienia w przyszłości :P
NEUTROGENA, CELLULAR BOOST
koncentrat przeciwzmarszczkowy
30 ml / ok. 60 zł
Ten produkt pokazuję Wam z mieszanymi uczuciami, bo przy cenie 60 zł/30 ml (czyli większej niż za serum Liq albo kremy Pharmaceris czy Avene Triacneal) chciałabym jednak znać stężenie retinolu w produkcie. Z drugiej strony, na jakiejś promocji typu -50% może faktycznie warto dać mu szansę.
Aqua, Pentaerythrityl, Tetraethylhexanoate, PEG-8, PPG-15 Stearyl Ether, Glycerin, Nylon-12, Stearyl Alcohol, Butylene Glycol,Dimethicone,Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cyclohexasiloxane, Ceteareth-20, Isohexadecane, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Retinol, Dihydroxy Methylchromone, Hydrolyzed Hyaluronicc Acid, Caprylyl Glycol, Ascorbic Acid, Cyclopentasiloxane,Palmitoyl Oligopeptide, Propylene Glycol,Tocopheryl Acetate, Sodium Lactate, C13-14 Isoparaffin, Glyceryl, Polymethacrylate, Polyacrylamide, Laureth-7, Polysorbate 20, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Disodium EDTA, SodiumHydroxide, BHT, BHA, Phenoxyethanol, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben, Parfum.
Składowo, jak większość dzisiaj prezentowanych produktów: raczej syntetycznie, z kilkoma miłymi bonusami - a to masłem shea, a to kwasem hialuronowym, a to witaminą C, a to peptydami.
Avene Eau Thermale Ystheal
emulsja przeciwzmarszczkowa
30 ml / ok. 75 zł
Ten preparat jest już chyba wycofywany - nie ma go na stronie producenta i widzę go tylko w kilku internetowych aptekach.
AVENE THERMAL SPRING WATER (AVENE AQUA), CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, SQUALANE,MINERAL OIL (PARAFFINUM LIQUIDUM),PROPYLENE GLYCOL, GLYCERYL STEARATE, PEG-100 STEARATE, 1,2-HEXANEDIOL, BHT,CAPRYLYL GLYCOL, CARBOMER, DISODIUM EDTA, OLEOYL DIPEPTIDE-15, OLEOYL TETRAPEPTIDE-31,POLYACRYLATE-13, POLYISOBUTENE, POLYSORBATE 20, RED 33 (CI 17200), RETINAL, SORBITAN ISOSTEARATE, TOCOPHERYL GLUCOSIDE, TRIETHANOLAMINE, WATER (AQUA).
Jeśli w oko wpadł Wam krem peelingujący A-Oxitive który ma go zastąpić, to może warto się za nim rozejrzeć jako szczebelek niżej, z mniejszym stężeniem retinalu. Ponieważ zaraz zniknie z rynku nie będę analizować jego składu, ale jako ciekawostkę zaznaczam Wam te składniki, które pokrywają się ze składem następcy (oczywiście ignorując ich miejsce w składzie).
Jak widać, nie jest to „ten sam krem w nowym opakowaniu”, tylko zupełnie inna formulacja. Ja sobie jeszcze tę starą wersję zamówiłam, po prostu z blogerskiej ciekawości ;)
Substancja czynna: retinal, 0,05%
***
Jestem MEGA ciekawa które z tych produktów znacie i jak je oceniacie, a w szczególności dotyczy to tych, których (jeszcze :P) nie mam. Mam taki wstępny plan, żeby sporą część z nich dla Was przetestować, więc może po 1,5 roku na blogu pojawi się taka totalnie najzwyklejsza recenzja? Kto wie!
Mam nadzieję, że majowy weekend upłynął Wam mimo wszystko sympatycznie!